Badacze klimatu nie są w najmniejszym stopniu zainteresowani ochroną klimatu

Ci tak zwani "badacze klimatu" mogą wysuwać całkowicie nierealistyczne twierdzenia. Ale absolutnie nie lubią słuchać konkretnych, możliwych do zrealizowania propozycji.






Jakiś tak zwany "badacz klimatu" wysunął żądania. Dowiedziałem się o tym 31 stycznia 2025 r. i zadzwoniłem do niego. Rozmowa trwała nieco ponad 7 minut.
  • Wprowadzenie kim jestem
  • Zerowa emisja netto nie jest celem możliwym do osiągnięcia z naukowego punktu widzenia
  • Cywilizacja nie może zachowywać się w tak ryzykowny sposób; ryzyko zerowej emisji netto nie jest wystarczające
  • Planetarne oczyszczanie z powrotem do 350 ppm CO2
  • Zoptymalizowane energetycznie obszary osadnicze
  • Umowa zakłada przesyłanie mu informacji
Otrzymał więc mój standardowy e-mail z linkiem do trzech aktualnych broszur i biuletynu.

Ale w poniedziałek 10 lutego, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, otrzymałem anulowanie. Napisałem więc nieco oburzony:

Każda osoba, która

[ ] nie ma planu oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2
[ ] nie popiera planu oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2
[ ] brak planu oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2, a przynajmniej żądań

jest dla mnie trywializatorem zmian klimatycznych.

Oczekiwałbym od ciebie wsparcia, a nie takiego odrzucenia.

Odpowiedź: "Nie zapisałem się do newslettera".

  Badacze klimatu nie są w najmniejszym stopniu zainteresowani ochroną klimatu


Ci tak zwani "badacze klimatu" mogą wysuwać całkowicie nierealistyczne twierdzenia i malować apokalipsę na ścianie. Ale w ogóle nie lubią słuchać konkretnych, możliwych do zrealizowania propozycji. Nawet przez telefon wydawał się znudzony i niechętny. Dlaczego jest to typowe dla "badaczy klimatu"?

Myślę, że w przyszłości powstaną setki, jeśli nie tysiące prac doktorskich na ten temat w psychiatrii sądowej. Nie jestem wyszkolonym profilerem, który potrafi wczuć się w umysł przestępcy. Mogę więc tylko przypuszczać, że samozwańcza elita postrzega ludzi jako szkodniki, a ty jesteś jedynym wyjątkiem, ponieważ zajmujesz się zwalczaniem szkodników.

  Samozwańcza elita pełna mizantropii


Zaczęli wysuwać żądania dekady temu: Save Restrict Renounce. Wznieśli wielki kamienny pomnik z napisem "Zredukuj ludzkość do 500 milionów" w 8 językach. Niestety, musimy założyć, że powiedzenia takie jak "Zdrowe planety nie mają ludzi" są bardzo poważnie traktowane przez tych mizantropów.



Przez wiele dziesięcioleci globalna produkcja fotowoltaiki podwajała się mniej więcej co trzy lata. Od wystarczającej globalnej produkcji dzieli nas jeszcze 5 podwojeń. Ale nawet wtedy najpierw musi zostać wyprodukowana wystarczająca ilość energii. Obecnie na całym świecie zainstalowano nieco ponad 1% wymaganej fotowoltaiki. W Niemczech jest to 6% wymaganej ilości. Niezbędny sprzęt z bateriami do wyrównywania dnia i nocy praktycznie nie istnieje. Jest zatem całkiem jasne, że redukcja emisji wyrażona na wykresie nie może być osiągnięta poprzez energię odnawialną, ale tylko poprzez całkowite zniszczenie gospodarki, ludzkości.

Doprowadzasz ludzi do szaleństwa takimi grafikami, sprawiasz, że są tak szaleni, że ofiary tego szaleństwa chcą trzymać się ulic lub pozostać bezdzietne, ponieważ dzieci mają być tak szkodliwe dla klimatu.

Z pewnością istniały podobne wykresy w siedzibie US Bomber Command i Bomber Harris, ale z nagłówkiem "Redukcja niemieckich zdolności przemysłowych dzięki naszym bombardowaniom". Spadek do 0 w latach 1942-1945. Przesłanie tej grafiki brzmi: "Popełnij samobójstwo albo umrzesz".

Nauka polega na starannym modelowaniu scenariuszy przezwyciężenia kryzysu klimatycznego pod względem technicznym, ekonomicznym i społecznym. Pracuję nad tym od 1991 roku, ale ta grafika, centralny punkt credo tak zwanych "badaczy klimatu", jest nienaukowym, nieludzkim dziełem sztuki.

  Różnica między niebem a piekłem




Różnica między tym planem a planem wroga jest tak duża, jak między niebem a piekłem. Ja chcę światowego dobrobytu, nieba na ziemi, że tak powiem, inni chcą stworzyć piekło na ziemi.

  Mentalność zerowej emisji netto


Zerowa emisja netto oznacza redukcję emisji gazów cieplarnianych do poziomu, który natura może rzekomo wchłonąć przez długi czas. Dla bogatych oznacza to Utrzymanie ubóstwa, spowodowanie ubóstwa, tak aby dla bogatych pozostało wystarczająco dużo praw do emisji. Patrz pani architekt i jej opinia, że Afrykanie nie potrzebują dróg.

  Mentalność sprzątania planety


Oczyszczenie planety do 350 ppm CO2 oznacza około 47 000 TWh energii elektrycznej do odfiltrowania 1 ppm CO2 z atmosfery i przetworzenia go na węgiel i tlen. Kto może sobie na to pozwolić? Tylko bogata rasa ludzka, 10 miliardów ludzi w dobrobycie, może to zrobić. Oczekuje się, że tylko milion km² zoptymalizowanych energetycznie obszarów osadniczych przyczyni się do wytworzenia 150 000 TWh energii elektrycznej potrzebnej do zapewnienia globalnego dobrobytu i odbudowy planety.

  GEMINI następnej generacji AG udowodni, że jest inaczej


Nie chodzi o to, czy akcje będą warte 10 razy lub 100 razy więcej za 20 lat, czy też będą warte tylko kilka centów. Chodzi o przyszłość nas wszystkich. Czy dojdzie do wielkiego starcia między ekofaszyzmem a wczorajszymi skamielinami, czy też możliwe będzie przezwyciężenie głębokich podziałów w społeczeństwie i zainspirowanie zwolenników obu stron do nowego, wielkiego celu?

Globalny dobrobyt i oczyszczenie planety zamiast oszczędzania Wyrzeczenie się ograniczeń i katastrofa klimatyczna lub szczyt wydobycia ropy naftowej i nieco większa katastrofa klimatyczna. Obie strony muszą być przekonane, że nie mają żadnego rozwiązania, które byłoby choćby zdalnie wykonalne.

Z jednej strony należy wykazać, że zerowa emisja netto jest całkowicie nieadekwatnym celem i że zamiast tego należy dążyć do oczyszczenia planety do poziomu 350 ppm CO2. Z drugiej strony należy wykazać, że energia słoneczna umożliwia wyższy standard życia niż energia kopalna.

Chodzi o przetrwanie! Sytuacja społeczna w 2024 r. w porównaniu z 2004 r., ekstrapolowana do 2044 r., to świat horroru! Jeśli odniesiemy sukces, a twoje akcje będą warte 100 razy więcej, będzie to tylko dodatek do wszystkich innych osiągnięć.

Jeden z nowych udziałowców powiedział: "Dokonuję bardzo skromnej inwestycji", ale 4 000 euro razy 1 000 euro to także 4 miliony euro na wszystkie inwestycje aż do otwarcia osady w Unken jako punktu wyjścia do globalnej ekspansji.

Istnieje program nagród za polecanie akcji innym osobom. Dwóch nowych akcjonariuszy zostało akcjonariuszami w wyniku tego programu nagród.

Oto szczegóły.

  Akcje GEMINI: czas na zakup


Moje badania nad osiedlami z szybkim ładowaniem poza siecią zaowocowały już wstępnym kontaktem i wideokonferencją z dyrektorem generalnym dużej afrykańskiej firmy. Najważniejsze stwierdzenia: "Brakuje około 2 milionów domów" i "Cementownie zasilane energią słoneczną to fascynujący nowy pomysł".

Istnieje kilka możliwości wydarzenia, które mogłoby doprowadzić do skoku ceny akcji. Przy dzisiejszej cenie akcji, 2 miliony euro to 10 000 pakietów po 200 euro i 300 000 akcji dla kupującego. Jeśli jednak te 2 miliony euro są warte tylko 20% AG, logicznie rzecz biorąc spowodowałoby to bardzo znaczący skok ceny akcji.
          Badacze klimatu nie są w najmniejszym stopniu zainteresowani ochroną klimatu: Ci tak zwani "badacze klimatu" mogą wysuwać całkowicie nierealistyczne twierdzenia. Ale absolutnie nie lubią słuchać konkretnych, możliwych do zrealizowania propozycji. https://2025.pege.org/02-16/polish.htm